Zapomniałam wstawić w pis w niedziele ale miałam w planach niestety nie zapisane i zapomniałam. zapominanie to moja chyba największa wada i bardzo częsta. Potrafię iść po coś i po drodze zapomnieć. Także bardzo was przepraszam.
A dziś o moim planie dnia.
Rano: 5.00 - 5.50
1. pobudka, modlitwa, słanie łóżka, toaleta, zimny prysznic, szlafrok kapcie,
2. woda z cytryną, herbata, przygotowywanie śniadania, uczesanie włosów,
3. ubranie się, jedzenie śniadania, i robienie coś dla siebie - taki czas wolny np: czytanie gazety, wyszywanie, planowanie itd.
4. mycie zębów, mycie uszu, perfuma, antyperspirant, coś na usta,
5. ogarnięcie spraw lub rzeczy, spakowanie się i sprawdzenie czy mam wszystko, i ubranie się do wyjścia oraz wyjście,
6. no i w drodze różaniec,
Ranek i południe: 6.30 - 14.30
7. czas pracy
Po południu i wieczór: 14.30 - 21.00
8. no potem jak już się ze wszystkim ogarnę to mam te kilka godzin (dwie góra cztery i to nie zawsze) dla siebie czyli robię to na co mam ochotę, są to różne w różne dni więc tylko wymienię (jest tego trochę) :
- czytanie książek,
- czytanie gazet,
- czytanie blogów
- pisanie blogów,
- pisanie książek,
- pisanie pamiętnika
- pisanie utworów,
- śpiewanie ich i nie tylko,
- wyszywanie,
- kolorowanie,
- układanie puzzli,
- słuchanie muzyki,
- oglądanie seriali i tu bywa różnie,
- czasem jak mam ochotę coś upichcę,
- czasami spotkania z kimś,
- rzadko ale chodzę po sklepach.
Nie wiem czy wszystko mi się udało wymienić ale uważam tego i tak dużo i wystarczy.
A teraz foto nie lubię samych napisów wstawiać na tym blogu. Może wam czyś zainspiruje lub zmotywuje.
Śliczne są te zdjęcia wszystkie mi się bardzo podobają. A w niektórych jest coś do czego dążę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz