Popularne posty

niedziela, 22 marca 2015

Marzec cz 3 - porządki

Tu już będzie mniej pisania ale więcej zdjęć. yyy.. tak myślę :) hehe 

Wpis o porządkach jakie zrobiłam i ciągle robię ale około połowy już za mną. 
Najpierw pokaże jak było przed porządkami. 
Może nie być widać wszystkiego na zdjęciach więc będę dopomagać pisaniem. 


Listownik służy mi jako gazetownik i zmieniło mi się miejsce po drugiej stronie łóżka. 

Druga półka się zmieniła. 

 W tym miejscu są teraz torebki co ułatwia mi szybki i łatwiejszy dostęp. 

To również zmieniło swoje miejsce przez brata. 


 Tego barachła już nie ma sa teraz pluszaki. :) i konie. I o wiele lepiej to wygląda niż te pudła. 



A to nie dość że zawalało bardzo dużo miejsca to i jeszcze nie moje na mim terenie. hehe :) w końcu się wyzbyłam tego tak samo jak brązowych książek które zajmowały podobnie tyle samo miejsca. 




A teraz porównania: 






Niestety nie sa to wszystkie porównania z czego bardzo ubolewam bo są większe efekty niż te co tu dlatego że ta makulatura to tylko porządek kategoryczny a to jeszcze będę przeglądać i wyrzucać co nie potrzebne. i zrobi się tego mniej (mam taką nadzieję).

Nie mam zdjęć ale nadgoniłam opisami. 
Może jeszcze zrobię drugi dokładniejszy wpis bo te zdjęcia były robione trakcie porządków i po prostu powstał chaos. 

Wybaczcie mi. 



A teraz porządek w kosmetykach tu tez nie mam wszystkich zdjęć ale po prostu ich nie robiłam. 

w tych porządkach również zebrałam wszystkie kosmetyki najpierw w jedno miejsce czyli do łazienki bo miałam je w pokoju porozrzucane czyli: pod i przy łóżku, na półce w komodzie. gdy tak zrobiłam zrobiło mi się trochę więcej miejsca. w taki sposób porządek dał mi najwięcej miejsca makulatura. ona to dopiero była porozrzucana i w dużych ilościach jak zebrałam wszystko na tych 3 poprzednich półkach i to nie wszystko to zrobiła mi się dużo wolnego miejsca. 




To wielkość mojej półki w łazience i niestety nie zmieściłam wszystkich swoich kosmetyków część z nich jest w pokoju np lakiery do paznokci i pielęgnacyjny sprzęt ale i gdybym wszystko zmieściła to i tak bym nie włożyła ponieważ niektóre kosmetyki są za wysokie i nie wejdą. Wiec umieściłam je na wannie i w szafie mamy zanim ich nie zużyje. 




 Wypełniona po brzegi i oczywiście kategoriami czyli najpierw od prawej idą kosmetyki: 
- do twarzy 
- do zębów 
- uszu 
- spraw intymnych
- perfumy i dezodoranty oraz wazeliny i pomadki
- do włosów
- do ciała zele i balsamy
- golarki i kremy do golenia oraz mydła 
- i kremy do stóp oraz pilingi do stóp
kremów do rak nie wymieniłam dlatego że w łazience mam wspólny z mamą Nivea a tak swoje to albo mam w torebce albo w pokoju na półce komodzie lub stoliczku zależy gdzie położę. 





I jeszcze porzadek w ciuchach ale niewielki. 

W końcu powyrzucałam do oddania lub odłożyłam dobre ciuchy do noszenia na co dzień. zrobiło mi się przez to z 3 półek dwie do noszenia Ale pólka na co dzień ciuchy do noszenia urosła. :) Jednak szuflada w komodzie w której była bielizna są teraz ciuchy pierogarskie. 


To tylko fragment tego. jakoś nie myślałam o tym w tedy że będę to wstawiać na bloga tak więc się poprawię. 





No i porządki z kategorii na kategorie czyli np: makulatura: przepisy, dokumety, książki wycunki gazety książki  i segregacja w przepisach czyli: desery dania mięsne, dania rybne, sałatki, itd. 




 Tu już tej zafoliowanej gromady nie ma bo przejrzałam wyrwałam to co jest przydatne i wyrzuciła. robiłam to przesłuchując muzykę która też albo wyrzucałam albo zatrzymałam do ponownego przesłuchania lub do skopiowania jeżeli jest jakaś jedna piosenka która mi się podoba. 
Były to ilości duże ponieważ w trzy czy cztery dni przesłuchałam 28 płyt z tego 17 do wyrzucenia i 60 gazetek z przepisami i tez do wyrzucenia i niektóre przepisy wyrwałam. miałam tego bardzo dużo i jeszcze mam ale zawsze to bliżej końca jak początku. myślę że zostało mi 1/4 czyli 3/4 zrobione. 



 To co wyrzucam ale było tego trochę więcej. 

W trakcie porządków :) 






A teraz zaskoczę was tak jak samą siebie no chyba że się mylę.



 to puste miejsce zajmowały wcześniej pokazane segregatory nie moje a teraz zajmuje jedne pudło które objęło kilka innych. No to uwaga w dwóch pudłach i jednym kartonie zmieściłam 8 innych kartonów. 

 W trakcie porządków. 
 Ale bałagan. :) na tym zdjęciu widać wszystkie 8 pudeł które wyrzuciłam ale miałam też z nich zdjęcie i nie wiem gdzie ono jest. na pewni się znajdzie po pokarze przy następnym uzupełniającym wpisie. 

tak patrze że bez sensu robiłam te wszystkie zdjęcia. Są w chaosie i nic się do siebie nie klei. 




No to to chyba wszystko. Wykończył mnie ten wpis a raczej jego chaotyczność. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz